Odpowiedź :
Odpowiedź:
19.04.21 (miejscowość)
Cześć (imię kolegi)!
Pamiętasz jak mówiłem/łam Ci o tym, że mamy nową lekturę w szkole? Mam nadzieję, że tak bo chciałbym/chciałabym Ci o niej trochę opowiedzieć. Sama w sobie lektura z wyglądu jest eztetycznie wykonana i dobrze dopracowana, ale nie o tym tu chcę rozmawiać.
Chciałbym/łabym opowiedzieć Ci o głównym bohaterze książki - Panu Tomkowi. Nie lubił on strasznie katarynek, wręcz ich nie cierpiał.
Był człowiekiem samotnym i mieszkał sam.
Miał on też sąsiadów np. niewidomą dziewczynkę miała ona lat (tu wpisz ile miała lat bo ja to dawno miałam i nie pamiętam tego za bardzo). Pan Tomasz jak już mówiłem /łam nie lubił katarynek (przykładowo kazał ich nie wpuszczać na teren jego mieszkania i nawet za to płacił) , lecz gdy zauważył jaką radość sprawia ona dziewczynce zaczął płacić panu (tam było imię tego jakby stróża czy coś ale nie pamiętam też za bardzo, więc napisz tu jego imię ) za to aby wpuszczał kataryniarzy i katarynki za bramę.
Myślę, że jest to piękna książka, ponieważ uczy nas ona tego, że ludzie potrafią się zmienić na lepsze, gdy tylko tego chcą.
Mam nadzieję, że Ci się podobało (imię kolegi) i zachęciłem/łam Cię do przeczytania tej książki.
Ps: Wpadnij dziś do mnie to pożyczę Ci tą książkę jeśli będziesz chciał.
Pozdrawiam Cię (twoje imie)