👤

opisz swój dzień na sportowo. ​

Odpowiedź :

Odpowiedź:

W zeszłą niedzielę wstałem o 8.00. Po pysznym i pożywnym, ale jednocześnie zdrowym śniadaniu składającym się z jogurtu, płatków owsianych na wodzie i truskawek postanowiłem pojechać na przejażdżkę rowerową.

Jeździłem po całej mojej miejscowości, ale bardzo szybko znudziło mi się jeżdżenie samotnie na rowerze, więc czym prędzej wróciłem do domu, około 9.40 byłem już w domu. Są wakacje, zatem mój brat lubi długo spać, prawie jadł śniadanie gdy wbiegłem z impetem do naszego wspólnego pokoju. Zaproponował abyśmy poszli pobiegać, a później może pospacerować po lesie z kijkami w stylu nordic-walking. Gdy już byliśmy zmęczeni bieganiem i wspólnym opowiadaniem tego co przydarzyło nam się przez cały miniony rok szkolny, zwolniliśmy tempo, wyciągnęliśmy z plecaka kijki i szliśmy po leśnej drodze w stylu nordic-walking. Wróciliśmy do domu dopiero o godzinie 15.30 na obiad, który przygotowała nam mama. Brat musiał już jechać na zajęcia z języka angielskiego w prywatnej szkole, a ja po pysznym posiłku pojechałem do mojej szkoły na zajęcia SKS-u. Odbywają się one przez całe wakacje w ramach akcji organizowanej przez lokalny ośrodek kultury "Wakacje w naszym mieście". Zajęcia rozpoczęły się od rozgrzewki i starcia drużyn w piłkę nożną. Uwielbiam grać "w nogę", więc ta aktywność sportowa bardzo przypadła mi do gustu. Mecz oczywiście wygrała drużyna, w której ja grałem.  Wiadomo jestem przecież jednym z najlepszych chłopaków, jeśli chodzi o grę w tą dyscyplinę sportową. Zajęcia skończyły się około 17.45 i udaliśmy się razem z kolegami na kolację do pobliskiej restauracji ze zdrową żywnością. Około 19.00 poszedłem jeszcze z moim najlepszym kolegą Pawłem poćwiczyć na siłowni "pod chmurką".  Oczywiście wybraliśmy te łatwiejsze ćwiczenia, gdyż obaj byliśmy po posiłku.

Po dwóch godzinach wspaniałej aktywnej zabawy wróciłem do domu. Postanowiłem szybko się umyć, aby zdążyć jeszcze zobaczyć mecz naszej reprezentacji w telewizji. Po piłkarskich emocjach położyłem się spać. To był niesamowity i fantastyczny dzień spędzony na sportowo. Muszę to znowu powtórzyć, bo trzeba przyznać, że czułem się jak nowo narodzony po takiej dawce ćwiczeń.