Odpowiedź:
Tytuł:
W jej oczach widać było głęboki smutek i rozpacz.
Śliczna wnosiła kolejne posiłki, a wśród nich wiele kielichów i dzbanów wina i piwa, potrawki z królika, dwie pieczone gęsi, gardziołka słowicze, chleb, sałatki oraz wiele innych potraw. Po chwili wszyscy oprócz Wandy było już podpici i weseli.
Wanda podeszła do nabrzeżnych krążków i zapytała
-Jesteś?
-Tak - oświadczył męski głos. Po chwili z krzaków wyłonił się wysoki brunet w stroju pazia i powitał Wandę.
- Och, Kaziku! Stała się rzecz straszna!
- Cóż takiego?
- Już nie możemy dłużej czekać. Mojemu ojcu skończyła się cierpliwość i postanowił wydać mnie za księcia Filipa!
- To okropne!
-Co my teraz zrobimy? - Wanda spojrzała na pazia z wielkim smutkiem.
- Muszę się w końcu ujawnić. Nie możemy dłużej trzymać w sekrecie. - Po tych słowach Kazik zamyślił się głęboko, a dziewczyna spojrzała na niego z miłością. Czuła, że to idealny kandydat na męża. Tylko czy ojciec się na to zgodzi? Co o tym pomyślą poddani lub książę Filip? Jej serce było pełne pytań i rozterek. Postanowili udać się z tym do króla i mieć nadzieję.