1.
„Duabłem gtomił ...“ - tchórzliwie chowa się za wyłomem podczas „bitwy“ o mur
„Giną za mną te kobiety ...“ - nieudolnie zaleca się do Klary
„Byłbym zaraz dopadł konia ...“ - do Czesnika przychodzi pieszo
„Ach jak anioł spiewam ładnie“ - kiedy śpiewa, grając na gotarze tak fałszuje, że Podstolina stwierdza: „albo koty, albo Papkin nam się zjawił“
2.
(prostokąty od lewej do prawej)
- przyjeżdża do Cześnika, po wykonanej misji oczekuje pochwały, zapłaty
- udaje mu sie przypadkowo zlapac „jeńca“ ; liczy, że Czesnik odda mu w nagrodę rekę Klary
- z zapałem oświadcza się Klarze, obiecuje spełnic jej żądania, ma nadzieję na poprawę losu
- przekazuje Rejentowi wiadomość, sądzi, że zrobi na nim wrażenie
- Cześnik wysyła go do Rejenta, by bił sie o mur, więc może spodziewac się tylko guzów
- Cześnik wygania jeńca, Papkin odkrywa, że Wacław kocha Klarę, widzi w nim rywala
- Klara nie traktuje go poważnie, a Cześnik wysyła go do Rejenta jako posłańca niosącego wyzwanie na pojedynek, przypuszcze, że może to się źle skończyć
- zostaje wyrzucony od Rejenta, wierzy Czesnikowi, że został otruty winem, przewiduje smierć więć pisze testament
3.
tchorzostwo, strachliwość, brak odwagi - podczas awantury z muraezami chowa się za rogiem
pycha, napuszenie, buta, wyniosłość - wykrzykuje jaki jest odważny do ludzi Rejenta, których juz nie ma przy murze
