Odpowiedź :
Odpowiedź:
Nie mogę uwierzyć, ze nie masz swojego samolotu. Mam natomiast własny statek. To może popłyniemy na jakąś wyspę? Wypłynęli. Dzień później. Popatrz, ktoś płynie do nas statkiem pirackim! Gdy podpłynął bliżej młody mężczyzna wskoczył na sąsiedni statek. A hoj, zawołał. Oddajcie nam wasze najcenniejsze skarby albo Was zabiję! Wtem szpic szabli dotykał czoła pasażerów.
Wyjaśnienie:
Nie wiem czy dobrze zrozumiałam lecz zrobiłam tak jak umiałam ;DD