Relacje władzy komunistycznej a kościołem w czasach stalinizmu były nie zwykle napięte chociaż jest to mało powiedziane, komuniści ogólnie uważali że kościół jak i sama wiara jest czymś przestarzałym bez sensownym, obrzydliwym, kłócącym się z samą ideą komunizmu Marksa ( Marksizmu), Lenina, oraz co dopiero komunizmu Stalina, poza tym kościół w Polsce był dla Polaków jednym z symboli wolności, walki, wiary i ostoją duchową co mimo wydźwięku duchowego było dla komunistów wielkim zagrożeniem gdyż wiedzieli jak bardzo Polacy umiłowali sobie wiarę i kościół dlatego wszelkimi działaniami tajnymi czy to jawnymi próbowali nakłaniać duchownych do współpracy z "bezpieką" czy to wymazywać jego wpływ podsumowując owe czynniki możemy śmiało stwierdzić że wspomniane wcześniej relacje były wręcz fatalne.
Liczę na naj ^w^ pliska
