Odpowiedź :
Drogi Czarku!
Jak pewnie wiesz dziś około godziny 14 dojechaliśmy z rodzicami do naszego nowego domu. Z zewnątrz budynek nie wygląda staro chociaż ma ponad 50 lat, ma duże czyste okna i wysoki, szpiczasty dach. Po obejrzeniu dołu domu zdecydowaliśmy się wejść po schodach by obejrzeć mój pokój. Jest szeroki i wysoki. Po prawiej stronie od drzwi na suficie widnieje klapa z wysuwanymi schodami do wejścia na strych. Może zrobimy sobię tam jakąś bazę? Będę musieć spytać rodziców czy mi pozwolą...Na lewo od wejścia stoi duża szafa, poprzedni właściciele zostawili nam ją ponieważ stwierdzili że nie mają jej jak wynieść. Zaraz za szafą będzie stać łóżko, już dogadałem się w tej sprawie z rodzicami. Na przeciwko drzwi rozciągają się okna z drewnianymi parapetem, obok nich jest szklane wejście na balkon. Z balkonu mam naprawdę ładne widoki. Przed oknami będzie stać biurko ale nie jestem pewien czy nie lepiej ustawić go zaraz za łóżkiem, tam też znajdują się okna. A Ty jak uważasz? Może kupię tu jakieś rośliny i poustawiam na balkonie? A co myślisz o udekorowaniu parapetu lampkami? Albo zrobie tu jakiś kącik dla mojego psa? Musisz przyjechać i mi pomóc! Razem zdecydujemy co gdzie ustawie. Jeśli chcesz wpaść tu napiszę Ci drogę z Twojego domu tutaj. Najpierw, na ulicy 3maja musisz skręcić w lewo, koło sklepu z kwiatami. Po minięciu go idź prosto dopóki nie znajdziesz sklepu "żabka". Na wprost od niego jest skręt w ulicę Piaskową, idź nią dopóki nie zobaczysz kościoła. Zaraz za nim skręć w prawo i idź przez jakieś 5 minut, po lewej stronie zobaczysz mój dom. Jest bardzo wysoki a na tabliczce wbitej w ogródku widnieje napis "na sprzedaż" tata zapomniał jej wyjąć. Obok naszego domu jest sklep spożywczy "miś". Może ci się wydawać że to daleka trasa ale tak naprawdę przy moim domu będziesz szybciej niż w 20 minut. Daj znać czy przyjedziesz, jeśli tak to czekam.
Dozobaczenia, Marek.