Odpowiedź:
Pewnego słonecznego wiosennego dnia postanowiliśmy z bratem wybrać się na spacer po naszym lokalnym lesie. Byliśmy doświadczonymi turystami i znaliśmy się na tym. Kiedy przygotowywaliśmy się, usłyszeliśmy, że nadciąga potężna burza. Ale gdy słońce świeciło jasno, nie zwracaliśmy uwagi. Duży błąd!
Po drodze niebo zrobiło się czarne i zaczęło padać. Zanim się zorientowaliśmy, deszcz zmył ścieżkę, na której byliśmy. Nic nie widzieliśmy i nagle mój brat upadł. Dostał głęboką ranę w nogę i nie mógł chodzić. Był w silnym bólu i tracił dużo krwi.
Bardzo się martwiliśmy, ale po kilku godzinach deszcz przestał padać i przybyła ekipa poszukiwawcza, aby nas uratować. Nie byłem ranny, ale mój brat był nieprzytomny i musiał iść do szpitala.
Całkowicie wyzdrowiał, ale oboje mieliśmy szczęście, że żyjemy. Następnym razem posłuchamy prognozy pogody i unikniemy
Wyjaśnienie :
myślę że pomogłam
