Odpowiedź :
Według mnie trochę obywatele trochę przywódca. Na przykład podam wybory na prezydenta: obywatele głosują na kandydatów, a kandydaci w czasie wyborów właśnie pokazują, obiecują co zrobią I.tp. i jak w końcu za wyborem obywatelow którzy zagłosowali już na kogoś ten ktoś zostaje prezydentem I on wtedy bierze na siebie jakby całe państwo I on podejmuje te ostateczne decyzje..
To moja opinia mam nadzieję że coś pomogłam ^-^ miłego!!!