Odpowiedź:
Lektura przede wszystkim nauczyła mnie odwagi i dążenia do swojego celu, aby uwierzyć w swoje możliwości i za żadne skarby się nie poddawać. Skoro Kendra, bohaterka "Baśnioboru" dawała sobie radę z przeciwnościami losu, to dlaczego i my nie moglibyśmy sobie poradzić? Książka uczy też wyobraźni, tego aby ją rozwijać i się jej nie wstydzić, bo jest niesamowitą zaletą. Tak samo jak marzenia, każdy z nas ma w sobie marzenia, większe, mniejsze, i najpiękniejsze jest w nich to, że jeśli się postara można je spełnić. Rozbudza też ciekawość do świata, proponuje aby rozejrzeć się wokół siebie i dostrzec piękno małych rzeczy i szczegółów, które wcześniej bywały dla nas niedostrzegalne.
Wyjaśnienie:
miłego dnia ♥
