Odpowiedź :
Odpowiedź:
Konrad nadaje sobie prawo zwracania się Boga, ponieważ uważa, że są sobie równi. Takie przekonanie uzasadnia argumentem, że obaj są twórcami, Konrad jako poeta, Bóg jako Stworca świata. Poeta dostrzega swoją wyższość, mówi, że Bóg nie kocha ludzi, jest ,,tylko mądrością”. Bluźni Bogu, który nie odpowiada – milczy.