Odpowiedź:
Przyjazd do kraju papieża Jana Pawła II w czerwcu 1983 r., w stanie wojennym, był dla władz „złem koniecznym”. Starały się go opóźnić i zminimalizować jego skutki.
Wyjaśnienie:
Dla milionów Polaków przyjazd papieża Jana Pawła II w okresie stanu wojennego był upragnionym znakiem nadziei i podtrzymania ducha oporu wobec władz. Dla tych ostatnich – przejawem nieukrywanej ingerencji głowy Kościoła w stosunki wewnętrzne państwa oraz wzmocnienia pozycji prymasa Józefa Glempa.
Ps.Chyba o to chodzi ale nie jestem pewna
