Odpowiedź:
PO swojej próbie sfałszowania utonięcia, Tomek, Joe i Huck zamieszkali na wyspie,oddalonej nieco od swojego miasteczka. Dni spędzali kąpiąc się w wodzie, łowieniu ryb i innym przyjemnością. Z biegem czasu jednak Tomeka i Joego zaczęły ogarniać wyrzuty sumienia oraz stęsknili się za swoim domem i opiekunami. Pewnej nocy,gdy Joe i Huck zasnęli, Tomek postanowił zakraść się do domu sprawdzić co u ciotki. Wkradł się po cichu,aby go nie zauważyła i podsłuchał jej modlitwę. Ciotka mówiła onim że był cudownym chłopcem,że czasami coś przeskrobał ale miał złote serce. W oczach Tomka pojawiły się łzy. Na koniec usłyszał on że pogrzeb jego i jego przyjaciół ma odbyć się w niedzielę. Wpadł wtedy na pomysł,aby wtargnąć do kościoła, w dniu swego pogrzebu,ponieważ miałjuż dość mieszkania na wyspie. Następnego dnia,Joe oznajmił chłopakom z wyspy,że ma tego dość i wraca do domu (ne wiedził jeszcze o planie Tomka). Tomek i Huck próbowali go zatrzymać, ale poskutkowało dopiero podzielenie się z nim i Huckiem planem Tomka. W nie dzielę pogrzeb przerwała trójka "nieboszczyków". Ostatecznie cała trójka wróciła do miasteczka na dobre. Tomek i Joe zostali wycałowani przez swoich opiekunów. Huck czuł się niepewnie i chciał wyjść,ale ciotka Tomka zatrzymała i również wyprzytulała i oznajmiła mu że cieszy się,że on także wrócił do misteczka.
Wyjaśnienie:
