Odpowiedź :
Odpowiedź:
Odczuwał nagromadzoną przez lata wielką miłość i tęsknotę za ojczyzną. W płaczu przepraszał ukochaną Polskę, że zapominał już o niej i tak bardzo zobojętniał na wyspie. Pozornie uśpiona, miłość do ojczyzny rozkwitła teraz na nowo w sercu Skawińskiego.