Odpowiedź :
Z powyższych słów wynika ,że człowiek ten jest z natury spokojny ,pogodny. Nie potrafi okazać złości sprzeciwu,kiedy dzieje się zło. Jego zachowanie przysparza mu na pewno wiele problemów. Można wywnioskować,że nie należy do odważnych,lub może nie potrafi,boi się odważyć przeciwstawić się tym krzywdom i obłudzie. Pewnie taka reakcja na te wszystkie nieszczęścia to dla niego jest pewna forma protestu przeciw całemu złu. Może nie potrafi inaczej. Jego niemoc przejawia się w śmiechu i śpiewie. To jest jego taki rodzaj walki, Jedni się chowają lub uciekają,a on wybrał inny rodzaj radzenia sobie z ta raczej niełatwą sytuacją. Głośny śpiew,gromki śmiech często bywają taka zastępcza wersją odreagowania swojego niemozliwego bohaterstwa. Ile takich sytuacji dzieje się obecnie,sami pewnie nieraz sami byliśmy w takiej sytuacji. Sam narrator mówi. . ,że jest to łatwe,a zarazem trudne. Może się to wydawać niewytłumaczalne ,ale kojarzyć się to może z nieporadnością lub zagluszeniem swojego sumienia. Bo żadne wyjście nie jest ani łatwe,ani trudne. Myślę ,że jest to rodzaj histeri obronnej,tak człowiek reaguje w trudnych sytuacjach.