Odpowiedź :
Odpowiedź:
Dwudziestolecie międzywojenne to nie tylko rozwój Gdyni i salonowe życie w Warszawie. Przeludnione mieszkania, praktycznie brak dobrych dróg, wysoka umieralność dzieci i szerząca się w miastach prostytucja, która najbiedniejszym kobietom umożliwiała ugotowanie ciepłego posiłku raz na kilka dni.