Odpowiedź :
Odpowiedź:
Według mnie najciekawszą formą pracy w Akademii była lekcja przędzenia liter. Można było łączyć i rozplątywać litery, a także tworzyć litery. Niteczki liter wręcz wskakiwały na szpulkę, tak powstawała ogromna czarna szpulka. W taki sposób książki w bibliotece nie posiadały żadnych liter.
Mam nadzieję, że pomogłam, liczę na naj :)
Wyjaśnienie: