Odpowiedź :
Odpowiedź:
na teraz xd no raczdj na jakąś godzinę lekcjiną ale wraz lekcji. nie ma
Znachor pokiwał głową.
– Przykra sprawa, ale twojej winy tu nie ma, panieneczko.
– Cóż z tego, że nie ma. – załamała ręce – Kiedy wszyscy wytykają mnie palcami jak jakąś zbrodniarkę..., wilkiem na mnie patrzą. I nawet panią Szkopkową przeciw mnie buntują. Sama słyszałam, jak jeden tu stolarz mówił do pani Szkopkowej: „Na biedę ludziom i na obrazę boską
trzyma pani u siebie tę przybłędę.” – Marysia zakryła twarz rekoma i zapłakała.
– Wiem, wiem – szlochała – czym się to skończy..