Dawno już tak źle nie działo się w świecie baśni. Wspominano nawet o strajku,jeżeli ich twórcy nie przychyla się do żądań głównych bohaterów. Wszyscy mają już dość grania i wyglądania tak od wielu już lat. Każdemu marzy się ,aby chociaż raz zagrać kogoś innego,poczuć się inaczej,może nawet zagrać w prawdziwym filmie akcji. Postanowili więc udać się do swoich ojców- stworzycieli,żeby poskarżyć się na swój los. Długo rozmawiali,krzyczeli,śmiali się i płakali,ale nic nie załatwili. Ojcowie zasłaniali się dziećmi,że to właśnie dzięki nim są znani ,lubiani i rozpoznawani. Zmiana ich ról może bardzo zaszkodzić całemu światu bajkowo- basniowemu. Dzieci są przywiązane do bohaterów,często się z nimi utożsamiają,to nie może się zmienić z przerażeniem pomyśleli twórcy. Oczywiście innego zdania są sami zainteresowani,są zdecydowanie coś z tym zrobić tylko nie wiedzą co i jak. Spotkali się w zamku Bestii,aby wymyśleć plan ,podstęp lub ugodę. Każdy po kolei wypowiadał się o swoim pomyśle,zachwalając przy tym zalety swoich znajomości i swojej roli w bajkach i baśniach.Przysluchujac się tym rozważaniom Pinokio, gdzie wiecej było pozytywnych komentarzy dotyczących ich ról niż pretensji i żali,postanowił zaprowadzić ich do jedynej osoby ,która ich wysłucha i pomoże w ich rozterkach ,do Błękitnej Wróżki,najmądrzej osoby wśród bajkowych postaci. Nikt nie miał już ochoty zaprzeczać tylko skinęli głowami i rozjechali się do swoich baśniowych domów. Następnego dnia wszyscy dostali wiadomość o stawieniu się na ulice
Andersena. Przybyli wszyscy, ustawili się grzecznie w kolejce i czekali cierpliwie. W środku sklepu było dość gwarno,któż tam był , zastanawiały się postacie bajkowe. W pewnym momencie drzwi się otworzyły, a ze sklepu wybiegły dzieci,było ich mnóstwo. Podbiegamy do ulubionych bohaterów i śmiechem i radości nie było końca. Widać było ,że dzieci bardzo kochają te postacie,były szczęśliwe i radosne. Uśmiech nie schodził im z twarzy. Sami zainteresowani po chwili nie wiedzieli po co tu przyszli,bawili się wyśmienicie i nie w głowie były im strajki i zmiany. Do tej pory grają swoje role i są zadowoleni. Koniec.
