👤

Napisz dziennik Heraklesa

polski kl.5 proszee na jutro mam z tekstu napisać​


Odpowiedź :

Składanie ofiary przy ołtarzu. Popadłem w szaleństwo. Dokonałem zabójstwa. Zabiłem żonę i dzieci. Nie wiedziałem co robię. Do dziś tego żałuję. Gdyby nie to, nie musiałbym wykonywać dwunastu prac, które zlecił mi król, któremu służę.

Pierwsza zadana mi praca to przyniesienie lwa z Nemei. To był okrutny lew. Walka z nim była trudna. Na początku próbowałem strzelać do niego z łuku. Nie udało się, więc ruszyłem na niego z maczugą. Udusiłem go. Nigdy nie zapomnę reakcji króla na widok zabitego lwa. Był przerażony. Miałem wtedy 18 lat. Ze skóry lwa zrobiłem dla siebie ubranie .

Drugie zadanie to zabicie hydry. Zajmowała ona bagniste tereny. Była ogromna. Czaiła się na podróżników. Schowałem się obok jej jamy. Kiedy wyszła z kryjówki, stanąłem z nią do walki. Odcinałem jej wszystkie głowy. Na pomoc jej przybył wielki rak. Rozgniotłem go. Rozkazałem, by Joalos podpalił drzewa. Ogień był mi potrzebny by stworzyć pochodnię. Gdy podpalałem miejsce po odciętej głowie hydry, na jej miejsca przestały wyrastać trzy nowe. Ostatnią głowę zakopałem. Żółć wykorzystałem jako truciznę do strzał. Odniosłem wiele ran. Bogowie poradzili mi, bym odszukał lecznicze ziele.

Kolejne prace zadane mi były równie ciężkie. Nie poddałem się. Do tej pory żałuję swoich czynów.

Ostatnie zadanie zlecone mi to wejście do królestwa zmarłych. Wydawało się, że jest to ponad moje możliwości. Zaczynałem wątpić. Mimo to nie poddałem się. To była ostatnia praca. Przed wyruszeniem do Hadesu wziąłem udział w misteriach. W bramach Hadesu nikt nie stawił mi oporu. Znalazłem się przed obliczem Hadesa. Hades nie chciał pomóc mi, chciał mnie ukarać. Nie poddałem się. Zraniłem boga tak mocno, że musiał udać się na Olimp by opatrzyć ranę. Skorzystałem z tego.

Eurysteus był bardzo zdziwiony. Przerażony ukrył się przede mną. Byłem bardzo szczęśliwy.

Nie da się zapomnieć takich zdarzeń. Będą tkwiły one w mojej pamięci do końca życia.