👤

Pewnego razu bóg Apollo grał na cudownej harfie. Wydobywał ze strun

czarodziejskie dźwięki, a cały święty gaj zastygł w zachwycie zasłuchany w

przepiękną melodię. Tylko król Midas nie zauważył, że wokół rozlega się wspaniała

muzyka. Minął obojętnie boskiego artystę, pochłonięty myślami o posiadanych

skarbach i obliczaniem swojego majątku. Wywołał tym wściekłość Apolla który rzekł:

-Midasie ty chciwy głupcze! Nigdy już nie dojdzie do twoich oślich uszu

melodia moich pieśni! Skoro tylko Apollo wypowiedział swoją groźbę na głowie

nieroztropnego króla wyrosły uszy. Nadaremnie Midas prosił harfistę o przywrócenie

mu dawnego wyglądu. Nie wzruszony Apollo wskazał króla na dożywotnie noszenie

oślego piętna. Midas bał się ośmieszenia, więc uciekł daleko od ludzi. Ale wkrótce

wieść o ułomności władcy podchwyciły ptaki siadające na drzewnych gałęziach.

Zaniosły ją do miast i zamków, a nawet poza granice kraju. Król stał się

pośmiewiskiem dla swoich poddanych. "Midas ma ośle uszy, król Midas chodzi z

oślimi uszami!" - drwili między sobą mieszkańcy najdalszych zakątków królestwa.

Taka była kara, jaką bogowie wymierzyli skąpemu Midasowi za to, że całą

duszą wielbił swoje bogactwo, a nie potrafił zachwycić się piękną muzyką.


Zadanie:
Z pierwszego akapitu wypisz przynajmniej dwa wyrażenia przyimkowe


pomocy!